Bieżnik w ananaski
Dzień dobry w ten pochmurny dzień :)
Ten bieżnik zrobiłam na prezent dla mojej mamy, wydziergałam go z bawełny merceryzowanej, a jasny obwód zrobiłam z kordonka nowosolskiego.
Myślę że w innych zestawieniach kolorystycznych też byłoby ładnie.
Warunkiem jest taka sama grubość nici.
Bieżnik robi się fragmentami, zaczyna się od jednego ananaska , potem robi się przeciwległy,a następnie trzeci, który będzie czubkiem bieżnika, łącząc w trakcie roboty w oznaczonych miejscach.
Następnym elementem jest kwiatek,który również łączy się w ostatnim rzędzie.
I tak kolejno, aż uzyskamy odpowiednią wielkość.
Możemy sobie zrobić dowolną ilość ananasków, zależy od długości ławy czy stołu.
Ten bieżnik zrobiłam na prezent dla mojej mamy, wydziergałam go z bawełny merceryzowanej, a jasny obwód zrobiłam z kordonka nowosolskiego.
Myślę że w innych zestawieniach kolorystycznych też byłoby ładnie.
Warunkiem jest taka sama grubość nici.
Bieżnik robi się fragmentami, zaczyna się od jednego ananaska , potem robi się przeciwległy,a następnie trzeci, który będzie czubkiem bieżnika, łącząc w trakcie roboty w oznaczonych miejscach.
Następnym elementem jest kwiatek,który również łączy się w ostatnim rzędzie.
I tak kolejno, aż uzyskamy odpowiednią wielkość.
Możemy sobie zrobić dowolną ilość ananasków, zależy od długości ławy czy stołu.
Witaj
OdpowiedzUsuńW koronkowych robótkach mam Mistrzynię- 77 letnią Panią Marię! mam od niej mnóstwo cudownych dzieł:)
Twoje prace Bożenko są piękne, misternie wykonane- brawo:)
Dziękuję, staram się :)
OdpowiedzUsuń