Mitenki-Krokodylki

Dzisiaj taki śmieszny tytuł posta :) 

Przedstawiam rękawiczki bez palców wzorem łuska krokodyla, które mnie oczarowały do tego stopnia , że na jednych się nie skończyło.Jako pierwsze zrobiłam w kolorze śliwkowym, a potem inne kolorki.

Czarne (przepraszam za kiepskie zdjęcie, ale pogoda nie pomaga)

Najbardziej jestem zadowolona ze zrobionych z cieniowanej włóczki,moim zdaniem właśnie taka wełna jest dla nich stworzona. Te są wykonane z Nako Arya Ebruli.

Zdjęcia udało się zrobić w plenerze. A wam jak się podobają?

 I jeszcze w takim odcieniu :

Dla zainteresowanych kilka słów jak je zrobić.
Zaczynamy od łuski krokodyla, (w sieci są filmiki instruktażowe pokazujące krok po kroku jak wykonać taki wzór), nie jest trudny, ale włóczkożerny.
Ilość oczek początkowych zależy od rozmiaru rękawiczek i grubości włóczki (35-40).
Polecam włóczki cieńsze, maksymalnie może być 400 m/100 g, z grubszych rękawiczki wyjdą sztywne i toporne, mnie najlepiej pasuje włoczka 500-550 m/100 g.
Gdy zrobimy potrzebną ilość rzędów łuską krokodyla, dalej przerabiamy dowolnym ściegiem jaki nam przyniesie fantazja, u mnie to są słupki w kępkach po 3, oddzielone 1 oczkiem łańcuszka, można również użyć innego ulubionego ściegu.
Jednocześnie wraz z nowym ściegiem formujemy kształt rękawiczki dodając oczka na kciuk, ja dodawałam 7.
Dalej przerabiamy na potrzebną długość, a kształt nadajemy ujmując oczka , ja pomagałam sobie jeszcze używając różnych grubości szydełek.

W razie wątpliwości pytajcie, chętnie odpowiem :)
Zachęcam do pozostawiania po sobie śladu w postaci komentarza.

DZIĘKUJĘ :)