Schemat do ażurowej czapeczki

W ostatnim poście pokazałam ażurową czapeczkę dla dziewczynki. Wzór bardzo się spodobał i poproszono mnie o schemat. Schematu gotowego nie było, postanowiłam go rozpisać, ale wiele osób woli jednak postać graficzną. Sama też wolę mieć obrazek, wtedy łatwiej się szydełkuje.
Z rysowaniem mi nie po drodze i tutaj przypadek sprawił, że trafiłam na program graficzny do tworzenia schematów. Dostępny tutaj , wersja podstawowa jest za free.

Poniżej przedstawię pierwsze próby "rysowania " schematu. Oczywiście są trochę koślawe, za co przepraszam.

Całą czapeczkę podzieliłam na trzy schematy, bo nie mieściło mi się na stronie.
Na początek środek, bo czapka jest robiona od góry.

Druga część jest od 9-17 rzędu

Trzecia to rzędy 18-27

Gotowa czapeczka wygląda tak, więcej zdjęć znajdziecie tutaj 

Na koniec kilka ważnych uwag :

-grubość bawełny z której wykonałam czapeczkę 530m/100g  (Tradition 10)

-szydełko 1,5

-wielkość : obwód 44 cm, wysokość 16 cm

Czyli robiąc wg schematu taką grubością nitki i szydełka wyjdzie nam podobny rozmiar.

Co zrobić jeśli chcemy np. większą czapeczkę?

Robimy wg schematu do rzędu 10, potem zamiast zmniejszać powstały romb, powiększamy go do momentu uzyskania pożądanego obwodu. Dalej analogicznie wg schematu.

W rzędzie 21 mamy podwójne słupki i przerwy pomiędzy nimi. W tym rzędzie przeciągamy tasiemkę, która jest nie tylko ozdobą, ale pozwala na dokładne dopasowanie czapeczki do główki dziecka. 

Uwaga!

W schemacie pomyliłam się zamiast znaczku oczka ścisłego wkleiłam oczko ścisłe zamykające.

Zauważyłam to dopiero jak skończyłam. No cóż błąd początkującego :)))

Tam gdzie jest czarna kropeczka powinien być mały x.

Mam nadzieję, że mimo tych uchybień schemat będzie dla Was czytelny i pomoże zrobić niejedną czapeczkę dla Waszych pociech.

Schemat możesz pobrać za darmo dla siebie, jeśli chcesz go udostępnić proszę podaj źródło.

Ażurowa czapeczka-kolejny wzór

Niedawno pokazywałam różne wzory na czapeczki dziecięce tu , tu , tu i tutaj
Dzisiaj jeszcze jedna, tym razem z bawełny, w wersji białej i kremowej.

Jest to zmodyfikowany wzór na serwetkę, zmniejszony o dwa motywy.
Kremowa jest u nowego właściciela, a biała 42-44 dostępna.

Czapeczka przyda się każdej małej elegantce na letnim spacerze, ochroni od słońca i wiatru.
Może być też elementem stroju na chrzcie św.

A oto fotki z różnymi przykładowymi dodatkami:

Bluzeczka na lato

Kwiaty kojarzą mi się z latem, z błogim lenistwem i gorącym słońcem.
Właśnie na lato powstała ta bluzeczka kwiatowa, która może również spełnić rolę króciutkiej sukienki/tuniki plażowej.

Bluzeczka w rozmiarze 42-44 

Wykonałam ją z miękkiej bawełny w kolorze błękitnym lekko wpadającym w turkus

Każdy kwiatuszek robiony osobno, łączony w ostatnim okrążeniu. 

Aby dół był prosto zrobiłam połowę kwiatków, podobnie kombinowałam przy dekolcie.

Fotki na zewnątrz , kolor przekłamany, w rzeczywistości taki jak powyżej.

Kolorowa bluzka robiona po skosie

Bluzki można robić ogóry, od dołu, od boku, a czemu nie po skosie?
Wzór na tę bluzkę znalazłam tutaj , kupiłam włóczkę z dość długimi sekwencjami kolorów i do dzieła.

A zaczęłam tak :

Po zrobieniu przodu i tyłu, zszyłam bluzkę, dekolt i rękawki wykończyłam oczkami rakowymi i efekt jest taki:

Dane techniczne :

-włóczka  Diva Batik Alize, kolor 3681

-zużycie 3 motki

-szydełko 2,5

Ażurowy letni sweter robiony od góry

Gdy pokazywałam mój pierwszy sweter robiony od góry (klik) napisałam, że to nie ostatni i słowa dotrzymałam. Powstał kolejny i może będę nudna , ale też beżowy.
 Dlaczego taki kolor?
 Chciałam by był uniwersalny i pasował do kolorowych letnich bluzeczek w chłodniejsze dni.

Sweter różni się nie tylko wzorem , ale i rodzajem włóczki, ten jest z bawełny z akrylem.

O włóczce napiszę w osobnym poście, postaram się podać recenzję dla zainteresowanych dziewiarek.

Recenzja KLIK

Co nowego czego jeszcze nie było w moich pracach?

Po pierwsze oprócz tego, że raglan i że robiony od góry, to nową rzeczą jest formowanie dekoltu rzędami skróconymi. Nie chciałam, aby dekolt z przodu i z tyłu był taki sam, więc na koniec ramiona i tył "podniosłam". Robiłam to na oko, wyszło dobrze.

Po drugie wykończenie wszystkich elementów za pomocą metody icord.

 Jest to coś nowego dla mnie, wiadomo całe życie się człowiek uczy. 

Ta metoda to nic innego jak sznureczek robiony na drutach od razu bez przyszywania. 

Bardzo ładnie się układa, polecam tym którzy nie lubią ściągaczy. 

A tak wygląda na dole sweterka i przy rękawach, a przy okazji lepiej widać ażur w jodełkę:

Polecam metodę dziergania od góry, unikamy zszywania, dzianina ładnie się układa, nie musimy liczyć rzędów szczególnie przy ażurach, aby estetycznie je połączyć.

Muszę się jednak przyznać,że tym razem rękawy zrobiłam na płasko i jednak szycie było. Łatwiej mi było w ten sposób. Przy poprzednim do pasji doprowadzały mnie plączące się żyłki i druty jakby za długie pod koniec, gdy rękawy były już wąskie.

Oto kilka fotek. 

W zrobieniu tego swetra pomogły mi rady Intensywnie Kreatywnej, szczególnie jeśli chodzi o precyzyjne i dokładne wykończenie . Plisa jest robiona wg jej instrukcji.

Dzięki za odwiedziny mojego bloga. 

Będzie mi miło, gdy zostawisz ślad swojej obecności w postaci komentarza.