Serwetka szydełkowa
Pewnego razu zobaczyłam serwetkę, wykorzystaną do łapacza snów. Wzór tak mi się spodobał, że wydziergałam swoją. Tamta była czarna, u mnie czarnego kordonka brak, ale z poprzedniej pracy zostało mi sporo białego, tak więc jest serweta w bieli.
Wykonałam ją z kordonka nowosolskiego bielonego 3 szydełkiem nr 1
Serweta ma średnicę 40 cm.
Kiedy ją robiłam mało mi się podobała, jakoś wzór z bliska wydawał mi się mało atrakcyjny. Urody nabrała dopiero po upraniu i naciągnięciu. Oczywiście lekko ją usztywniłam, używając gotowego krochmalu, rozcieńczonego wodą 1:2 i upięłam mokrą szpilkami.
Ciekawa jestem jak Wam się podoba?
Bożenka
OdpowiedzUsuńPiękna, misterna, elegancka- brak słów, aby opisać piękno:)
Miło pozdrawiam:)
mnie sie bardzo podoba, jest taka inna
OdpowiedzUsuńCiekawy wzór i ładnie wygląda. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRzeczywiście cudny wzór , bardzo mi się podoba :))
OdpowiedzUsuńWidziałam już ten wzór wiele razy ale serwetka w Twoim wykonaniu Bożenko jest śliczna! Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOMG, jaka cudna serweta :)
OdpowiedzUsuń