Sweter ombre

Witam 

Dzisiaj o tym jak zrobiłam sweter ombre. 



A zaczęło się od takich kłębuszków:


Sweter jest robiony ściegiem francuskim od góry, oczywiście jak się domyślacie bez szwów.
Pierwotnie miał być z czterech cieniutkich nitek, ale wydał mi się za cienki i przeraziło mnie dłuuuugie dzierganie. Także troszkę sobie ułatwiłam i robiłam z 5 nitek, a i tak na cieniutkich drutach musiałam przerabiać.


Zaczęłam od 4 białych i jednej błękitnej i co kilkanaście rzędów ujmowałam jedną biała a dodawałam błękitną aż miałam same błękitne, potem tak samo było z dodawaniem niebieskiego i granatowego. 
Tak więc powstało ombre domowym sposobem.




Na cały sweter zużyłam 450 g przędzy pół na pół bawełna/akryl
Sweter jest super miękki, jedyne co bym zmieniła to zrobiłabym zapięcie.
A wy co i tym sądzicie?

9 komentarzy:

  1. ogrom pracy ale za to jaki efekt woow

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Muszę przyznać że cienkość tych nici może przerazić, ale nie było tak źle, mnie swetry robione od góry dobrze i szybko się robi. Może dlatego,że nie tracę czasu na zszywanie :)
      Pozdrawiam miło :)

      Usuń
  2. Też mam takie cienizny ale wyrabiam je na chusty też w kilka nitek:) Ombre wyszło idealnie:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam jeszcze trochę zapasów tych cienkości i też stawiam na chusty lub szale. Właśnie zaczęłam Kalindę z dwóch kolorów.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kochana!
    Włosy ombre, to czemu sweterek nie:)
    Podziwiam Bożenko za talent i gratuluję:)
    Pozdrowionka:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny sweterek, podziwiam umiejętności - dla mnie sweterki, to dopiero wyzwanie! Może kiedyś... Uściski ślę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odważ się, to dopiero będzie radość jak się uda. A swetry nie są trudne, to tylko większy projekt. Trzymam kciuki aby się udało.

      Usuń

Copyright © 2014 Benka Art , Blogger