Sweter z ażurem
Witajcie na moim blogu.
Ostatnio przy robieniu porządków w szafie wygrzebałam elementy sweterka, o którym już właściwie zapomniałam. Wystarczyło zszyć i sweter gotowy. Chyba przez tą moją niechęć do zszywania swetrów został on wepchnięty na dno szafy, a potem były inne projekty i o nim zapomniałam, a może nie zapomniałam tylko wyparłam ze świadomości jego istnienie.
Projekt pochodzi z Sandry z przed paru lat i w oryginale był biały. A ja zrobiłam sobie w jasnym fiolecie, takim bzowym. Na powitanie wiosny będzie jak znalazł, ażury dadzą trochę przewiewności, a wzór krokiewek lekkości.
Podsumowując, warto robić wiosenne porządki , do skończenia znalazłam jeszcze jednego ufoka, ale o tym napiszę kiedy indziej.
Bożenko!
OdpowiedzUsuńPrzyjemny, delikatny wzór i kolorek:)
Dziękuję :)
Usuń